Wpadnij w środku nocy
I proś, o co ty-ty-tylko chcesz
I jeśli Ci to nie wystarczy
To, co teraz zaspokoi Cię
Patrz mi prosto w oczy
I przez chwilę nie wyrywaj się
Wpadnij w środku nocy
Mam nadzieję, że zaskoczę
Co miało się stać, to się wydarzyło
Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było
Że mi na dłużej wystarczyło
Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było
Nie chcę, już nie chcę
Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było
No nie chcę, już nie chcę
Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej
Było, było, było
Wpadnij w środku nocy
I proś, o co ty-ty-tylko chcesz
I czemu nie mówiłaś
Że tak bardzo, bardzo boli Cię
Zamknij teraz oczy
A ja z ramion nie wypuszczę
Wpadnij w środku nocy
Może tym razem nie zawiodę
Co miało się stać, to się wydarzyło
Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było
Że na dłużej wystarczyło
Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było
Nie chcę, już nie chcę
Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było
Nie chcę, już nie chcę
Nie chcę słuchać, że kiedyś lepiej było
