Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Tymek
Tymek
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Viktor Bruno Cich
Viktor Bruno Cich
Composer
Tymoteusz Bucki
Tymoteusz Bucki
Lyrics
PRODUCTION & ENGINEERING
Vikiffes
Vikiffes
Producer

Lyrics

Ej Rusza się jak lubię Ona w pełnym klubie Widzę jak patrzy na mnie Co ją tak interesuje? Co reprezentuje? Bo to co ma w środku, to nie Ja trochę mam to w dupie Trochę intryguje To co ma pod spódniczką, ej Trochę inwestuję, wiesz, na emeryturę Wylecę stąd pirvate jet Ona się zakochała w statusie i w ubraniach Kończymy bez ubrania w moim salonie Niech to nie będzie proste, lubię wyzwania Niech to nie będzie proste Ona się zakochała w statusie i w ubraniach Kończymy bez ubrania w moim salonie Niech to nie będzie proste, lubię wyzwania Niech to nie będzie proste Ej Rusza się jak lubię Ona w pełnym klubie Widzę jak patrzy na mnie Co ją tak interesuje To, co reprezentuje Bo to co mam w środku, to nie Ja trochę mam to w dupie Trochę intryguje To co ma pod spódniczką, ye Trochę inwestuję, wiesz, na emeryturę Wylecę stąd pirvate jet To historia o tym samym, co zwykle Przytulam forsę, potem na chwilę zniknę Jadę na górę poukładać se życie Macie pretensje, że was kurwa nie widzę Nie robię tego dawno już pod publikę Mam tylko słowa, robię z tego muzykę A tych znajomych, to na palcach policzę Dla przyjaciół, to jeden styknie Rusza się jak lubię Ona w pełnym klubie Widzę jak patrzy na mnie Co ją tak interesuje Co reprezentuje Bo to co ma w środku, to nie Ja trochę mam to w dupie Trochę intryguje To co ma pod spódniczką, ej Trochę inwestuję, wiesz, na emeryturę Wylecę stąd pirvate jet Ona się zakochała w statusie i w ubraniach Kończymy bez ubrania w moim salonie Niech to nie będzie proste, lubię wyzwania Niech to nie będzie proste Ona się zakochała w statusie i w ubraniach Kończymy bez ubrania w moim salonie Niech to nie będzie proste, lubię wyzwania Niech to nie będzie proste
Writer(s): Tymek Tymek, Vikiffes Vikiffes Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out