Lyrics

Kolejna drama, ja sama Moja bluza pachnie Tobą Gdy o niej mówisz, znów niedobrze mi Wracam uberem, nie wyszło nam Te głupie teksty, Twoich min już dosyć mam Jakie to słabe, że tracisz czas Podpalasz każdą chwilę, nie mam żadnych szans Nie mam już siły, boję się Za oknem ciemno, nie ma Cię Płynie makijaż, a ja czekam na DM Kolejna drama, ja sama Moja bluza pachnie Tobą Już nie mówisz: mon ami (Mon ami) Kolejna drama, ja sama Zwariuję, daję słowo Gdy o niej mówisz, znów niedobrze mi (Niedobrze) To chyba koniec, nie ma już nas Te puste story, głucha cisza czterech ścian Czy to możliwe, zapomnieć jak Gdzie znajdę spokój, co mam zrobić, powiedz jak Nie mam już siły, boję się Za oknem ciemno, nie ma Cię Płynie makijaż, a ja czekam na DM Kolejna drama, ja sama Moja bluza pachnie Tobą Już nie mówisz: mon ami (Mon ami) Kolejna drama, ja sama Zwariuję, daję słowo Gdy o niej mówisz, znów niedobrze mi (Niedobrze) Nie mam już siły, boję się Za oknem ciemno, nie ma Cię Płynie makijaż, a ja czekam na DM Kolejna drama, ja sama Moja bluza pachnie Tobą Już nie mówisz: mon ami (Mon ami) Kolejna drama, ja sama Zwariuję, daję słowo Gdy o niej mówisz, znów niedobrze mi Kolejna drama, ja sama Moja bluza pachnie Tobą Już nie mówisz: mon ami (Mon ami) Kolejna drama, ja sama Zwariuję, daję słowo Gdy o niej mówisz, znów niedobrze mi (Niedobrze) (Niedobrze) (Niedobrze)
Writer(s): Sienicki Lukasz, Wilczewski Daniel, Narozna Magdalena, Bogucki Krzysztof Wieslaw Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out