Lyrics

Napotkany rok po wojsku były kapral zaprosił mnie na wódkę Powiedziałem nie nie obywatelu kapralu Dla mnie obywatel kapral pozostanie na zawsze obywatelem kapralem Z kapralami nie piję Napotkana była wielka miłość powiedziała "Wpadnij do nas na kawę" Powiedziałem nie nie ukochana jeżeli nawet wpadnę Wpadnę tylko po to by cię ze sobą zabrać Nie muszę wcale robić z tym co mnie okrada ale to robię przerzucam Ten gnój To jeszcze chwilę potrwa a kiedy się skończy to nie podam mu ręki i Wyjadę stąd Choć to nie jest złe miejsce Miłosierdzie należy do was Miłosierdzie należy do was
Writer(s): Marek Stanislaw Piotrowicz, Tomasz Stefan Radziszewski, Marcin Adam Swietlicki, Grzegorz Dyduch Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out