Lyrics

INSTRUMENTAL Stoisz w drzwiach niczym groźny lew Swym spojrzeniem rozbierasz mnie I nie musisz już mówić nic Ja to wiem, czego pragniesz dziś Zamknij drzwi, podejdź bliżej, chodź Moje zmysły już czują to Ja potulna - Ty dziki zwierz Dziś zrób ze mną co tylko chcesz Jeszcze raz dotknij mnie Jeszcze raz tego chcę Do utraty sił, do utraty tchu Głodni swoich ciał, głodni siebie znów Jeszcze raz dotknij mnie Jeszcze raz tego chcę Do utraty sił, do utraty tchu Głodni swoich ciał, głodni siebie znów Jeszcze raz! INSTRUMENTAL Szampan nam niepotrzebny jest Namiętnością upijasz mnie Niech porywa nas słodki szał Niech rozpala nas taniec ciał Grzeszne myśli to żaden grzech Tego chcę i Ty tego chcesz Nie przestawaj, tak dobrze jest Gdy tak czule dotykasz mnie Jeszcze raz dotknij mnie Jeszcze raz, tego chcę Do utraty sił, do utraty tchu Głodni swoich ciał, głodni siebie znów Jeszcze raz dotknij mnie Jeszcze raz tego chcę Do utraty sił, do utraty tchu Głodni swoich ciał, głodni siebie znów Jeszcze raz! INSTRUMENTAL Jeszcze raz dotknij mnie Jeszcze raz, tego chcę Do utraty sił, do utraty tchu Głodni swoich ciał, głodni siebie znów Jeszcze raz dotknij mnie Jeszcze raz tego chcę Do utraty sił, do utraty tchu Głodni swoich ciał, głodni siebie znów Jeszcze raz!
Writer(s): Katarzyna Anna Pawlowska, Stanislaw Kucinski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out