Lyrics

Dzisiaj kolorowo jest jedynie w telewizji Śmieszą nas na siłę malowane teledyski Raczej leją się łzy a nie szampan w kieliszki Wiem jak to jest Dzisiaj kolorowo jest jedynie w telewizji Śmieszą nas na siłę malowane teledyski Raczej leją się łzy a nie szampan w kieliszki Wiemy jak to jest, wiemy jak to jest, wiemy Wiem jak to jest, gdy panna nagle zrywa (zrywa) Odejdź, zapomnij, wybacz, aż chłodny dreszcz przeszywa Wiem jak to jest, kiedy to ty ją rzucasz (rzucasz) Dzisiaj zrywasz dla innej, jutro przebaczenia szukasz Wiem jak to jest bo już miałem to kiedyś I nie popełnię błędu, szatanie na to nie licz Życie jedno mam, a w nim tysiące skrzyżowań Chcę się wyprostować, orientacja musi być pionowa Wiem jak to jest, kiedy sypią się plany Wiem jak to jest, kiedy łapią cię kanary Wiem jak to jest, kiedy starzy liczą rozwód Wiem jak to jest, kiedy wódka wali w obwód (wiem to) Wiem jak to jest, ale nie wiem jak będzie Były doliny, jednak liczę na szczęście Nie chcę siedzieć w depresji, jeśli mogę być na szczycie (nie chcę) Wiem jak to jest i dalej idę (dalej idę) Dzisiaj kolorowo jest jedynie w telewizji Śmieszą nas na siłę malowane teledyski Raczej leją się łzy a nie szampan w kieliszki Wiemy jak to jest, wiemy jak to jest, wiemy Dzisiaj kolorowo jest jedynie w telewizji Śmieszą nas na siłę malowane teledyski Raczej leją się łzy a nie szampan w kieliszki Wiemy jak to jest, wiemy jak to jest, wiemy Co oni cię skarcili? Co? (Co?) Bez przyczyny? Wiem (wiem) - my bez winy, starzy nie kumają zawsze (nie kumają) O co chodzi nam, gdy chronimy sprawy własne Gdy zaczyna być dobrze, odpadamy na starcie samym Znam to, znam ten życia smak Poznałem go, ugryzłem go niejeden raz Zawsze zbuntowany, wiem jak to jest bez kasy Oderwany od konta mamy, nie ma many many Wiem jak to jest, gdy policja trzepie kieszenie Wiem mieli wezwanie za zbicie szyby A nie za bycie pięknym, szlachetnym i oddanym Na własnej skórze poznałem ich plany Mówię ci stary, znam (znam to) ten uścisk kajdanek na dłoniach Znam (znam to) uczucie lęku i zimny pot na skroniach Takie życie wiesz, ciężka droga do przejścia Choć wyraźnie dręczy, nigdy nas nie pokona Dzisiaj kolorowo jest jedynie w telewizji Śmieszą nas na siłę malowane teledyski Raczej leją się łzy a nie szampan w kieliszki Wiemy jak to jest, wiemy jak to jest, wiemy Dzisiaj kolorowo jest jedynie w telewizji Śmieszą nas na siłę malowane teledyski Raczej leją się łzy a nie szampan w kieliszki Wiemy jak to jest, wiemy jak to jest, wiemy Wiem jak to jest, gdy się kasa rozpływa Miało starczyć na miesiąc, a nie ma już dzisiaj Wiem jak to jest kiedy kac zawiesza System moralny po dziwce, ogólnie po czystej Dzisiaj kolorowo jest jedynie w telewizji Śmieszą nas na siłę malowane teledyski Raczej leją się łzy a nie szampan w kieliszki Wiemy jak to jest, wiemy jak to jest, wiemy Dzisiaj kolorowo jest jedynie w telewizji Śmieszą nas na siłę malowane teledyski Raczej leją się łzy a nie szampan w kieliszki Wiemy jak to jest, wiemy jak to jest, wiemy (Wiemy jak to jest) (Wiemy jak to jest) (Wiemy jak to jest)
Writer(s): Ignacy Erenski, Bartlomiej Kielar Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out