Brawa dla Państwa

Ja rozumiem, Cielecka Ostaszewska czy Herman Po mistrzowsku skrojona Nadziana wdziękiem powłoka By podziw znieczulił (ból) By w plecy gładko wszedł (nóż) Żeby nie palił tak (wstyd) Ze stratą w parze szedł (zysk) Brawa dla państwa, brawa dla państwa Brawa dla państwa, brawa dla państwa Brawa dla państwa, brawa dla państwa Brawa dla państwa, brawa dla państwa Ja rozumiem, że ciężko Z nadmiaru wybrać tę jedną Gdy zalega ci w workach Masa nasion boleśnie Ale żeby aż (tak) Nisko lecieć i (spaść) Bym mogła dupą się (śmiać) Mieć cię w kolekcji - ta (bladź) Brawa dla państwa, brawa dla państwa Bucha szampan, bucha szampan Brawa dla państwa, brawa dla państwa Bucha szampan, bucha szampan Brawa dla państwa, brawa dla państwa Bucha szampan, bucha szampan Brawa dla państwa, brawa dla państwa Bucha szampan Gdy na poduszki opadniesz Silosy opróżnisz całe Zatkasz głodny jej dziób Pracować zacznie znów mózg Patrz przez okno jak lecę Wiatr dmuchawce, mnie niesie Kłaniaj się bladzi ode mnie Szwagrów pozdrów koniecznie Brawa dla państwa, brawa dla państwa Bucha szampan, bucha szampan Brawa dla państwa, brawa dla państwa Bucha szampan, bucha szampan Brawa dla państwa, brawa dla państwa Bucha szampan, bucha szampan Brawa dla państwa, brawa dla państwa Bucha szampan Brawa dla państwa Brawa dla państwa Brawa dla państwa Brawa dla państwa